Czym jest właściwie orzeczenie o niepełnosprawności dla dziecka autystycznego? Myślę, że głównie jest to informacją, że to dziecko nie może samodzielnie funkcjonować. Że potrzebuje stałej kontroli i pomocy w prostych czynnościach codziennych o innych nie mówiąc:/ Sytuacje są różne, dzieci też są różne a i stopień zaburzeń jest różny... Stąd też w dokumencie, który otrzymuje się komisji, mamy wyszczególnione podpunkty, które albo zostają nam przyznane albo nie, albo po prostu nas nie dotyczą. Są to tzw. wskazania dotyczące:
- odpowiedniego zatrudnienia
- szkolenia, w tym specjalistycznego
- zatrudnienia w zakładzie aktywności zawodowej
- uczestnictwa w terapii zajęciowej
- konieczności zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze oraz pomoce techniczne, ułatwiające funkcjonowanie danej osoby
- korzystania z systemu środowiskowego wsparcia w samodzielnej egzystencji, przez co rozumie się korzystanie z usług socjalnych, opiekuńczych, terapeutycznych i rehabilitacyjnych świadczonych przez sieć instytucji pomocy społecznej, organizacje pozarządowe oraz inne placówki.
- konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji
- konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji
- spełniania przez osobę niepełnosprawną przesłanek określonych w art.8 ust. 3a pkt 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2012r. poz. 1137, z późn.zm.)
- prawa do zamieszkiwania w oddzielnym pokoju.
Z orzeczenia dowiadujecie się jeszcze o:
- symbolu przyczyny niepełnosprawności ( 12-C 03-L )
- niepełnosprawność datuje się od... (u nas: od wczesnego dzieciństwa)
- orzeczenie wydaje się do .... ( u nas jest to 5 lat)
W momencie otrzymania orzeczenia macie 14 dni na odwołanie się od danej decyzji, tj. od jej wymienionych punktów. Jak wspominałam, niektóre w ogóle nas nie dotyczą. Dużo rodziców odwołuje się od 7 i 8 pkt. My jako rodzice dziecka autystycznego wiemy, że musi ktoś z nim być, zanim się usamodzielni bądź będzie uczęszczał do przedszkola/szkoły a i z tym różnie bywa. Nie jedenokrotnie komisja stwierdzała, że dziecko jest na tyle samodzielne, że nie ma potrzeby aby któreś z rodziców z nim było 24h na dobę. Rodzice jednak uważają inaczej i się odwołują od tej decyzji. Nasz sytuacja wydała się od razu klarowna dla orzekających, gdyż nie było się od czego odwoływać...
Pkt. 7 i 8 świadczy o tym, że jedno z rodziców nie może podjąć pracy z racji opieki nad dzieckiem, wtedy przyznane jest mu świadczenie pielęgnacyjne w wysokości ok. 1200-1300zł (nie dostałam jeszcze więc nie wiem dokładnie, podobno jest to kwota zbliżona do najniższej krajowej,a od Nowego Roku miała wzrosnąć).
Pkt. 9 daje nam prawo do wyrobienia karty parkingowej dla osoby niepełnosprawnej, ale... parkować na takim miejscu możemy tylko wtedy gdy jest z nami dziecko na które jest wyrobiona karta.
Dotyczą nas jeszcze punkty 5 i 6, które zależą od stopnia ciężkości zaburzenia i tego co zalecą specjaliści konkretnych dziedzin.
Po upłynięciu dwóch tygodni, jeśli się nie odwołujecie, składacie wniosek o wydanie legitymacji i karty parkingowej (jeśli zostało przyznane Wam do niej prawo). Druki powinni Wam dać w momencie odbierania orzeczenia.
Z orzeczeniem teraz udajecie się do Gminnego bądź Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i tam przedstawiacie ten dokument, prawdopodobnie tutaj będą Wam wypłacać świadczenia. Mowa także o zasiłku pielęgnacyjnym...i inne, musicie się dopytać konkretów.
Zaczęłam trochę od końca albo od środka...więc wrócę do początku, tj. jak uzyskać dokument orzeczenia o niepełnosprawności?
Składacie dokumenty do Powiatowego Zespołu do spraw orzekania o niepelnosprawności:
- zaświadczenia lekarskie o postawionej diagnozie
- akt urodzenia dziecka
- dowód osobisty rodzica (tego który zostaje z dzieckiem)
- formularz dostępny na stronie internetowej Powiatowego Zespołu Orzekania o Niepełnosprawności,który wypełnia lekarz (rodzinny, pediatra, psychiatra dziecięcy - któryś z nich w naszej sprawie).
- wszelka dokumentacja medyczna, opinie terapeutów, specjalistów itp.
Uwaga!
Musicie wszystkie te dokumenty sxerować i składając właśnie xera, okazać oryginały dla potwierdzenia zgodności.
Po kilku tygodniach (do 5 tygodni) dostaniecie pocztą wezwanie na komisję lekarską (przeważnie komisja jest tydzień później). Jeśli nie możecie się zjawić tego dnia bądź na tą godzinę, zadzwońcie i przesuńcie termin.
Na komisję musicie wziąć akt urodzenia dziecka i dowód osobisty!
Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam. Ja będąc przed składaniem nawet dokumentów na komisję byłam całkowicie zamroczona tym wszystkim. Jak dziecko we mgle... a teraz kiedy jest to już za mną od razu lepiej! Wiem co i jak należy robić, i mam nadzieję, że pomogłam Wam choć trochę w całym tym załatwianiu:) Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz