piątek, 22 kwietnia 2016

FIKSACJE..

Dzisiaj dowiedziałam się ciekawostki,  w zasadzie odkrycia. Wiedziałam, że Michał ma różne fiksacje ale nie wiedziałam a raczej nie rozumiałam jednej z nich. Jak dotąd wiedziałam, że układa w swój konkretny sposób różne rzeczy albo że uwielbia znaki drogowe. Jednak jego pokazywanie rękami odbierałam jako taki nawyk, że coś sobie pokazuje bądź tłumaczy. Dzisiaj Pani Justyna- nasza terapeutka z SUO powiedziała mi o co w tym chodzi. Konkretnie Michał buduje w powietrzu swoje przestrzenie. Tak jakby miał swoje wymyślone ściany i je przesuwał. Często tak robi i teraz dopiero układa się w to coś sensownego dla mnie. Budowanie własnej przestrzeni, którą on chce. Wtedy czuje się z tym dobrze.
Takie odkrycie dla mnie dzisiaj sprawiło jak bym zrozumiała jakąś ogromną tajemnicę świata:)

środa, 20 kwietnia 2016

NASZE SPECJALISTYCZNE USŁUGI OPIEKUŃCZE.


Dwa spotkania z naszą terapeutką już za nami. Jestem z nich bardzo zadowolona. Nasza Pani Justynka jest bardzo sympatyczną osobą, która posiada bardzo dużo cierpliwości oraz doświadczenia. Byłam zaskoczona tym, że Michał potrafił wytrzymać na zajęciach 3,5h!!! Oczywiście były krótkie przerwy, masaże i inne, ale sam fakt tej pracy mnie zadziwił. Nie wspominając już o tym, że to co Pani Justyna męczyła pierwszego dnia, Michaś od razu sobie przyswajał i większość wykonywał bez zająknięcia. Moja obawa o to, że może nie chcieć pracować w domu całkowicie się rozwiała i jestem bardzo uradowana faktem, że ja w tym czasie mam jedno dziecię mniej ;P Choć na chwilę...


Kilka razy spotkałam się z pytaniami rodziców co napisać w podaniu o orzeczenie w sprawie kształcenia specjalnego... dlatego postanowił do tego wrócić na chwilę, bo zdałam sobie sprawę z tego, że o tym nie napisałam wcześniej. Najlepiej napisać, jak u nas:
- zdiagnozowany autyzm wczesnodziecięcy
- brak kontaktu wzrokowego  bądź bardzo rzadki
- nie mówi
- nie reaguje na polecenia ani na swoje imię
- brak koncentracji
- brak samodzielności w ubieraniu się, jedzeniu
- nosi pieluchy.

Mam nadzieję, że pomogłam;)

wtorek, 12 kwietnia 2016

WCZESNE WSPOMAGANIE I KSZTAŁCENIE SPECJALNE

...a konkretniej załatwienia z tym związane... niedawno właśnie w celu uzyskania tak zwanego orzeczenia o kształceniu specjalnym odbyliśmy wizytę w Poradni Psychologiczno Pedagogicznej (PPP). Wczesne wspomaganie załatwia się również w tej placówce i na tych samych zasadach. Tzn. wcześniej trzeba umówić się na spotkanie, na które bierzemy dziecko oraz dokumenty:
- książeczka zdrowia
- orzeczenie o niepełnosprawności
- dokumentacja medyczna (wszelka jaką posiadacie).
Całe spotkanie u nas trwało ok. 1,5h. Wypełniliśmy kilka dokumentów, odpowiedzieliśmy na setki pytań począwszy od przebiegu ciąży, porodu po cały okres po porodzie aż do dzisiaj. 
Na tej podstawie mamy otrzymać orzeczenie o potrzebach kształcenia specjalnego, dzięki któremu nasz synek pójdzie od września do przedszkola specjalnego. Przy okazji mamy również dostać zaświadczenie/ orzeczenie (nie pamiętam jak to się dokładnie nazywa) o wczesnym wspomaganiu. tj. o zajęciach które są przyznane dla naszego dziecka w konkretnej liczbie godzin w miesiącu, i nie płacimy za to kompletnie nic. 
Nasza komisja ma się odbyć jutro, więc w tym tygodniu mam się spodziewać telefonu z przykazem odebrania dokumentów.
A potem z tym już będziemy załatwiać przyjęcie do przedszkola oraz na Wczesne Wspomaganie. Na nasze szczęście wszystko będziemy mieć w jednym miejscu:)

Z małego doświadczenia widzę, że wiele załatwień straszniej wygląda niż jest w rzeczywistości, ale kiedy ma się je już za sobą to zawsze lżej na serduchu...